O COsiach.

Jak często czujesz, że chciałbyś COŚ zmienić w swoim życiu? Dostrzegasz upływający czas, którego nie da się zatrzymać i chciałbyś go maksymalnie wykorzystać. Przeżyć go z poczuciem satysfakcji i spełnienia. I nie masz tu na myśli poczucia ułudnego szczęścia, ale życie w pełni, radzenie sobie z trudnościami i cieszenie się z codziennych cudów, a przy tym realizowanie swojego potencjału, który każdy z nas ma i osiąganie celów, które dają prawdziwą radość.

To COŚ, co w końcu da nam satysfakcję z naszego życia

Gdybym zaprosiła Cię do podróży w czasie… W bliżej nieokreśloną przyszłość…Może to być za miesiąc, albo za lat 10. W każdym razie jest to moment w Twoim życiu, kiedy czujesz się szczęśliwy i spełniony.
Skup się przez chwilę na nim.
Co widzisz oczyma wyobraźni myśląc o tym momencie? Jakie kolory dominują na tym obrazie? Co słyszysz – w jakie dźwięki obfituje otoczenie? Co czuje Twoje ciało? Czy pojawiły się jakieś zapachy?
Zapamiętaj tę chwilę.

Być może przed momentem wyobraziłeś sobie siebie siedzącego na tarasie własnego domu w promieniach zachodzącego słońca. A może zobaczyłeś swój własny gabinet, który otrzymałeś w ramach awansu, na który tak długo pracowałeś. Być może końcu udało Ci się wyrazić swoje zdanie i odważnie postawić granice, czego nigdy wcześniej nie potrafiłeś. Dla każdego z nas spełnienie będzie miało inny obraz, dźwięk, odczucie.
Popatrz teraz na siebie z przyszłości. W tym idealnym momencie. Przypatrz się sobie z boku. Jak wyglądasz? W co jesteś ubrany? Jakie sprawiasz wrażenie? Jak się zmieniłeś?… To jesteś Ty, taki jakim chciałbyś być. I naprawdę niewiele potrzeba, żeby osiągnąć to o czym marzysz. Wszystko czego potrzebujesz to osiągnięcia pożądanego celu jest w Tobie.

COŚ musi się zmienić

Aby jednak osiągnąć ten cel, potrzebna jest zmiana. COŚ musi się zmienić.
Masz wątpliwości?
Wyobraź sobie teraz, że nic nie zmieniasz w swoim życiu. Czas upływa, a Ty postępujesz w ten sam sposób, zgodnie z wypracowanymi przez lata schematami. Jak będzie wyglądało Twoje życie za pół roku? A za rok? Gdzie i kim będziesz za 5 lat? Teraz już wiesz jak to będzie, jeśli nic nie zmienisz.
Jakie wnioski z tego płyną? Co sobie uświadomiłeś?
Jeśli stwierdziłeś, że będziesz zadowolony i spełniony nic nie zmieniając w swoim życiu – gratulacje! To znaczy, że jesteś na właściwej drodze.
Jeśli jednak brak zmian w Twoim życiu nie doprowadzi Cię do momentu, który był tą idealną chwilą życia, kiedy czujesz się spełniony i usatysfakcjonowany warto COŚ zmienić.

Łatwo powiedzieć „COŚ zmienić”. Czy wiesz co jest Twoim COSiem?

Czasem to COŚ jest bardzo dobrze dookreślone. Chcę zmienić pracę, chcę schudnąć, chcę poprawić swoje relacje rodzinne. Zdarza się też, że to COŚ, COSIEM pozostaje. Czujesz, że coś jest nie tak w Twoim życiu, że nie jest Ci dobrze,
że to co obiektywnie cieszyć powinno, nie sprawia Ci większej radości, czegoś brakuje. Bywa też, że dobrze określone COŚ nie jest tym COsiem, o który tak naprawdę nam chodzi.
Sprawa z COsiami bywa skomplikowana. Posłużę się przykładem.

Chcesz zmienić pracę, sądzisz, że wtedy będziesz szczęśliwy. Tylko tak naprawdę, nie chodzi o zmianę pracy, czy zakresu obowiązków, ale o ucieczkę. Ucieczkę od trudnej relacji z szefem, czy nadmiaru obowiązków. Uwaga! Z dużym prawdopodobieństwem te same problemy pojawią się w nowej pracy. Zmiana musi dotyczyć faktycznego źródła problemu – w tym przykładu umiejętności budowania satysfakcjonujących relacji z innymi, rozwiązywania konfliktów, a może kształtowania postawy asertywnej.
Inny przykład?

Chcesz schudnąć, wtedy świat będzie piękniejszy. Ale analizując temat głębiej, okazuje się, że źródłem braku satysfakcji z zżycia nie jest nadwaga, a nieradzenie sobie ze stresem i trudnymi emocjami, które zajadasz wysokokalorycznymi przekąskami. Nadwaga to tylko jeden ze skutków tego problemu. Jeśli twoim celem będzie tylko redukcja wagi, to może się zdarzyć tak, że skupiając się na reżimie i chudnięciu przysporzysz sobie tylko większej dawki stresu, z którą będziesz sobie radzić kolejną paczką chipsów. Może być i tak, że objadanie się zamienisz na inną kompulsję np. obsesyjne ćwiczenia, które jak każda rzecz w nadmiarze może szkodzić i stać się kolejnym przymusem w Twoim życiu.
Jak teraz patrzysz na to COŚ, to chciałbyś zmienić w swoim życiu?

Na ile owo COŚ, co chcesz zmienić, jest dookroślone np. w skali od 1 do 10?

Aby COŚ zmienić w swoim życiu, ważne jest odkryciem czym tak naprawdę to COŚ jest. Musisz też zdecydować, że chcesz zmiany. Następnie potrzebny jest plan działa i motywacja do tego, aby mimo trudności go realizować.
Tę drogę możesz przejść sam, możesz też zaprosić do tego procesu towarzysza, który wesprze Cię w osiągnięciu zamierzonego celu. Tym towarzyszem może być coach, który w sposób profesjonalny zajmuje się urzeczywistnieniem Twojego potencjału, tak abyś mógł żyć w pełni i czerpać radość z każdej, niepowtarzalnej chwili.

Trzymam za Ciebie kciuki!

Gosia